Co jeść po treningu? Cz. 2

Dobry trening to połowa sukcesu. Drugą połową jest dieta. To co jemy przed treningiem wpływa na naszą energie i wytrzymałość, to zaś co jemy po ma dostarczyć organizmowi niezbędnych składników do regeneracji mikrouszkodzeń mięśni oraz zapewnić siłę na dalszą część dnia. Powszechnie panuje opinia, że w posiłku potreningowym unikać należy tłuszczu, bo opóźnia on opróżnianie żołądka. Nie można jednak wpadać w paranoję i rezygnować z posiłków zawierających jakąkolwiek ilość tego składnika odżywczego. Skrajność nie jest wskazana jednak w posiłku potreningowym warto postawić na białko, a konkretnie aminokwasy w nim zawarte, a także na węglowodany złożone. Jeśli w posiłku potreningowym umiejscawiamy warzywa – to ważne by nie były one zbyt ciężkostrawne, nasiona strączkowe nie są najlepszym rozwiązaniem. Przykładowy posiłek potreningowy może składać się np z ziemniaków, marchewki, buraków, kaszy, filetu z kurczaka lub indyka, te składniki w rożnych kombinacjach dostarczą odpowiedniej ilości składników potrzebnych naszemu organizmowi.